W dzisiejszym artykule zajmiemy się cywilnoprawną instytucją ochrony uprawnionego spadkobiercy. Oprócz definicji tego pojęcia, skupimy się również na konsekwencjach, jakie prawo wiąże ze stosowaniem tej instytucji, a także przybliżymy czytelnikom ciekawe spostrzeżenia z praktyki sądowej.
Instytucja ochrony uprawnionego spadkobiercy jest przewidziana w §§ 485 do 487 ustawy nr 40/1964 Dz.U. kodeksu cywilnego. W praktyce jego zastosowanie wchodzi w grę, gdy spadek został potwierdzony bezprawnemu spadkobiercy, nawet jeśli byli spadkobiercy testamentowi lub z mocy prawa. Jest to w istocie ochrona prawa własności uprawnionych spadkobierców, z tą różnicą, że o ile prawo własności nie ulega przedawnieniu, o tyle prawo uprawnionego spadkobiercy do wydania spadku przeciwko bezprawnemu spadkobiercy ulega przedawnieniu[1].
W przypadku prawa uprawnionego spadkobiercy do spadku, kodeks cywilny w sposób szczególny reguluje początek biegu terminu przedawnienia, który rozpoczyna swój bieg od dnia uprawomocnienia się postanowienia kończącego postępowanie spadkowe (§105 kodeksu cywilnego).
Prawowity a niesłuszny spadkobierca
Instytucja ochrony prawowitego spadkobiercy zapewnia ochronę prawną osobie, która w chwili śmierci spadkodawcy powinna była być spadkobiercą jego majątku (czy to na podstawie testamentu, czy z mocy ustawy), ale sąd nie postąpił z tą osobą w postępowaniu spadkowym, stwierdzając nabycie spadku na rzecz niewłaściwego spadkobiercy. Niegodnym spadkobiercą będzie zatem osoba, która zgodnie z orzeczeniem sądu spadku nabyła majątek spadkodawcy, choć zgodnie z prawem spadkowym nie powinna go nabyć w ogóle lub nie w takim zakresie, w jakim go nabyła [2].
Roszczenia wynikające z ochrony uprawnionego spadkobiercy
Kodeks cywilny, stosując tę instytucję, przyznaje określone prawa zarówno uprawnionemu, jak i nieuprawnionemu spadkobiercy. Jednocześnie zapewnia również ochronę prawną osobie, która w dobrej wierze nabyła nieruchomość od nieuprawnionego spadkobiercy.
Roszczenia uprawnionego spadkobiercy polegają na tym, że jeżeli po przeprowadzeniu rozprawy spadkowej okaże się, że kto inny jest uprawnionym spadkobiercą, spadkobierca, który nabył spadek, obowiązany jest wydać uprawnionemu spadkobiercy przedmioty majątkowe, które mu przypadły ze spadku, zgodnie z zasadami bezpodstawnego wzbogacenia, tak aby ten bezpodstawnie wzbogacony spadkobierca nie odniósł korzyści z majątku spadkowego ze szkodą dla uprawnionego spadkobiercy (art. 485 § 1 k.p.c.).
W przypadku spadkobiercy nieregularnego jego roszczenia różnią się w zależności od tego, czy był w dobrej wierze w momencie nabycia spadku, czy też wiedział lub mógł wiedzieć, że ktoś inny jest uprawnionym spadkobiercą.
Niespadkobierca w dobrej wierze (tj. taki, który nie wiedział i nie mógł wiedzieć, że ktoś inny jest uprawnionym spadkobiercą) jest uprawniony do zwrotu od uprawnionego spadkobiercy kosztów, które poniósł na nieruchomość nabytą z tego spadku, a jednocześnie jest również uprawniony do korzyści ze spadku.
Jeżeli jednak ów nieuprawniony spadkobierca był lekkomyślny (a więc wiedział lub mógł wiedzieć, że kto inny jest uprawnionym spadkobiercą), to przysługuje mu jedynie zwrot nakładów koniecznych na ten majątek, a jednocześnie przepisy kodeksu cywilnego zobowiązują go do wydania uprawnionemu spadkobiercy korzyści ze spadku oprócz samego spadku.
Nemo plus iuris a ochrona cesjonariusza działającego w dobrej wierze przed bezprawnym spadkobiercą
W praktyce może pojawić się pytanie, co w przypadku, gdy osoba niebędąca spadkobiercą przeniosła prawo własności do nabytej w ten sposób nieruchomości na inną osobę, zanim została uznana za osobę niebędącą spadkobiercą. Ogólnie rzecz biorąc, słowacki kodeks cywilny opiera się na zasadzie, że nikt nie może przenieść na inną osobę więcej praw niż sam posiada(łac. nemo plus iuris ad alium transfere, potest quam ipse habet) przy przenoszeniu i nabywaniu prawa własności.
Jednakże w przypadku ochrony prawowitego spadkobiercy kodeks cywilny wyraźnie przewiduje wyjątek od tej zasady, przy czym decydujące znaczenie ma okoliczność, czy osoba, która nabyła nieruchomość od nieuprawnionego spadkobiercy, była w dobrej wierze w chwili nabycia tej nieruchomości. Zgodnie z art. 486 k.c. własność takiego nabywcy w dobrej wierze korzysta z takiej samej ochrony prawnej, jak własność nabyta od spadkobiercy ustawowego, a ochrony nabytego w ten sposób prawa własności nieruchomości nabywca w dobrej wierze może dochodzić erga omnes , na przykład w drodze powództwa posesoryjnego".
Z orzecznictwa
Wyrok Sądu Okręgowego w Trenczynie, sprawa nr: 17Co/95/2012 z dnia 09.05.2012 r:
"Obowiązek wydania przez nie-spadkobiercę spadku prawdziwemu spadkobiercy regulują zasady bezpodstawnego wzbogacenia. Tak więc przede wszystkim restytucja w naturze, tj. przywrócenie sytuacji, jaka miałaby miejsce, gdyby prawdziwy spadkobierca nabył spadek, a dopiero jeśli nie jest to możliwe, należy przyznać prawdziwemu spadkobiercy rekompensatę pieniężną".
Wyrok Sądu Okręgowego w Bańskiej Bystrzycy, sygn. akt: 16Co/41/2021 z dnia 18.11.2021 r:
"Powód był uczestnikiempostępowania spadkowego po spadkodawczyni, w którym został poinformowany, że spadkodawczyni zmarła pozostawiając testament na rzecz innej osoby - spadkobiercy testamentowego - pozwanego, a powód jako uczestnik postępowania spadkowego nie kwestionował nieważności testamentu. Powód przestał być uczestnikiem postępowania spadkowego po tym, jak zapoznał się z treścią testamentu i oświadczył, że wyraża na niego zgodę. Roszczenie spadkobiercy testamentowego jest elementem jego prawa do dziedziczenia, a zatem musi być podniesione w postępowaniu spadkowym. Warunkiem przeprowadzenia postępowania na podstawie art. 485 k.p.c. jest uprawomocnienie się postanowienia spadkowego. Tylko osoba, która powinna mieć status spadkobiercy w postępowaniu spadkowym, ale która z różnych powodów (np. ponieważ jej miejsce zamieszkania było nieznane, testament został później odnaleziony), miała rozstrzygnięcie spadkowe bez niej, a nabycie spadku zostało potwierdzone innej osobie lub zostało mu potwierdzone w większym udziale niż był uprawniony. W większości przypadków praktyka stosowania prawa uznaje za prawowitego spadkobiercę w rozumieniu art. 485 k.c. jedynie osobę, która nie była stroną postępowania spadkowego. W ocenie Sądu Apelacyjnego taki wniosek, choć nacechowany formalistycznym podejściem, koresponduje z treścią art. 485 § 1 k.c., który nakłada na osobę, która nabyła spadek, obowiązek wydania spadkobiercy uprawnionemu do dziedziczenia przedmiotów majątkowych, które mu ze spadku przypadły, tylko w razie ziszczenia się hipotezy normy prawnej, a mianowicie stwierdzenia, że kto inny jest spadkobiercą uprawnionym do dziedziczenia po rozstrzygnięciu sprawy spadkowej. W niniejszej sprawie nie ustalono po przeprowadzeniu rozprawy spadkowej, aby kto inny był spadkobiercą uprawnionym do dziedziczenia.O ilewnioskodawca uważał, że testament jest nieważny, to powinien był dochodzić względnej nieważności testamentu w postępowaniu spadkowym, a nie wydania spadku spadkobiercy uprawnionemu na podstawie art. 485 k.p.c. po prawomocnym zakończeniu postępowania spadkowego."
Proceduralne wykonywanie praw uprawnionego spadkobiercy
Sąd Najwyższy Republiki Słowackiej zajmował się już wcześniej oceną kwestii, który ze środków prawnych ochrony praw podmiotowych powinien zostać wykorzystany, zaś w uchwale o sygn. akt: 6Cdo/111/2017 z dnia 25.04.2018 r. stwierdził, że"od chwili przyjęcia kodeksu cywilnego wyłącznym środkiem prawnym ochrony uprawnionego spadkobiercy, wyraźnie uregulowanym w § 485 tego aktu prawnego, jest powództwo o wydanie spadku, powództwo o wydanie spadku (hereditatis petitio), a w praktyce sądowej nie budziło wątpliwości, że ze względu na swój charakter jest to powództwo o wykonanie lub o wydanie".
Aby uzyskać więcej informacji lub skorzystać z przysługujących praw w ramach ochrony praw uprawnionego spadkobiercy, prosimy o kontakt pod adresem: info@grandoaklaw.com.
[1] FEKETE, I.: Kodeks cywilny2. Veľký komentár, Bratislava : Eurokódex 2011, s. 1375.
[2] Tamże.